Dno miednicy wyścielone jest warstwami mięśni, które niestety często są pomijane podczas wykonywania ćwiczeń. To spory problem, ponieważ mają one ogromny wpływ na jakość życia i zdrowia psychofizycznego. Styl życia i zmiany zachodzące wraz z wiekiem w organizmie kobiety stanowią coraz większe wyzwanie dla dna miednicy, predysponując do różnorodnych zaburzeń. Ich spektrum jest szerokie: od awolucji (niemożność napięcia) do problemów z relaksacją (co też wbrew pozorom nie do końca jest przeciwstawne), przez nietrzymanie moczu, obniżenie narządów i zespołów bólowych miednicy. Cechą łącząca walkę z tymi dolegliwościami jest rekomendowana aktywność i ćwiczenia fizyczne, również jako uzupełnienie terapii manualnej. Takie postępowanie terapeutyczne ma na celu poprawę ukrwienia tkanek, zwiększenie ich elastyczności, odżywienia i regenerację.
Ćwiczenia powinny być dobrane indywidualnie, po wcześniej przeprowadzonym wnikliwym wywiadzie i badaniu. Skupiają się głównie na:
- poprawie propriocepcji (czucia głębokiego) dna miednicy,
- odciążeniu i wzmocnieniu z poprawą reaktywacji,
- koordynacji ruchu z oddechem,
- poprawie mobilności sąsiednich stawów (szczególnie biodrowych i odcinka lędźwiowego kręgosłupa).
Brak aktywności jest jednym z czynników ryzyka wystąpienia zaburzeń mięśni dna miednicy, więc nawet kiedy takowe się pojawią, ruchu nie powinno się zabraniać, a modyfikować go, aby przynosił jak najwięcej korzyści dla pacjenta.
Filary bezpiecznej aktywności fizycznej to:
- świadomość ciała,
- wiedza w zakresie bezpiecznych pozycji i odpowiedniej techniki dla wykonywanych ćwiczeń,
- optymalna rozgrzewka i czas na wyciszenie po treningu,
- regeneracja,
- nawodnienie,
- prawidłowa praca mięśni CORE, aby aktywność stanowiła profilaktykę zaburzeń dna miednicy.
W Jopa Clinic na fizjoterapię uroginekologiczną można umówić się do mgr Natalii Wilczyńskiej.
Więcej informacji poprzez kontakt z rejestracją.