Chodzenie o kulach - każdy pomyśli prosty i naturalny ruch. Nie ma w tym nic skomplikowanego. Jednak bardzo często w gabinetach fizjoterapeutycznych spotykamy się z pacjentami, którzy zamiast wspomagać leczenie przeciążają stawy i narażają się na nieprzyjemne konsekwencje nieprawidłowego chodzenia. Poprawne używanie kul łokciowych wymaga zastosowania kilku reguł.
Pierwsze wątpliwości pojawiają się już przy wyborze odpowiednich kul. Ważne, aby były one ustawione na odpowiednią długość. Przyjęte jest, że ręce powinny być lekko zgięte w łokciu. Odpowiednim sposobem doboru długości, jest ustawienie ich rękojeści na wysokości krętarza kości udowej (wystająca część kostna na bocznej stronie naszego biodra), czyli miej więcej w połowie pośladków. Podczas chodzenia postawa powinna być jak najbardziej naturalna, bez pochylania się w przód czy podnoszenia ramion do góry.
Kolejnym bardzo ważnym aspektem przy poruszaniu się o kulach jest odpowiednia technika, która pozwala zaoszczędzić wiele energii oraz wpływa korzystnie na odtwarzania prawidłowego chodu, zachowanie prawidłowej postawy ciała oraz zminimalizowanie negatywnych obciążeń. Istnieje kilka podstawowych zasad, które ułatwiają zrozumienie istoty prawidłowego poruszania się z wykorzystaniem kul:
- Chód o kulach powinien być jak najbardziej naturalny, tzn. pacjent powinien zachowywać podstawowe elementy chodu : kontakt pięty z podłożem, przetoczenie stopy, oderwanie palucha od podłoża.
- Kule powinny poruszać się razem z kończyną wymagającą odciążenia.
- Kule powinny być rozstawione trochę szerzej niż szerokość bioder
Decyzję o ilości kul i doborze odpowiedniej techniki chodu podejmuje najczęściej lekarz lub fizjoterapeuta.
Kiedy możemy używać tylko jednej kuli – trzymamy ją po stronie nogi zdrowej. Podczas poruszania należy wyprostować nogę chorą w przód z równoczesnym przesunięciem się kuli w tą samą stronę.
W przypadku używania dwóch kul literatura wyróżnia trzy rodzaje chodu:
- chód czterotaktowy – polegający na naprzemiennym wysuwaniu kończyny dolnej i przeciwnej kuli, kolejno dostawiona jest druga kończyna dolna i kula.
- chód trójtaktowy – polegający na przesunięciu obu kul w przód i następnie dostawieniu kończyny dolnej „chorej” i na końcu kończyny dolnej zdrowej (najbardziej funkcjonalny)
- chód dwutaktowy nazywany również kangurowym –polegający na przesunięciu obu kul do przodu i następnie dostawieniu jednocześnie obu kończyn dolnych.
Podczas pierwszej wizyty rehabilitacyjnej po urazie lub wizyty przygotowującej do operacji fizjoterapeuci indywidualnie dobierają odpowiedni rodzaj chodu o kulach, uczą siadania, wstawania i chodzenia po schodach. Dlatego warto przed zabiegiem operacyjnym udać się na wizytę, aby przy wyjściu ze szpitala wiedzieć jak prawidłowo i bezpiecznie chodzić o kulach.