Zazwyczaj w tym czasie pisałabym o tym, jak bronić się przed grypą, czy przeziębieniem. Jednak natura postawiła przed nami nowe wyzwanie. W tym szczególnym czasie pandemii, w natłoku informacji uzyskujemy coraz to nowe sposoby na wzmocnienie obrony naszego organizmu. Jak w każdej chorobie „lepiej zapobiegać, niż leczyć”, zwłaszcza, że lek w tym przypadku to nie jest taka oczywista sprawa. Co za tym idzie, jeśli nie farmakologia, to może naturalne metody?

Dieta, jako istotne ogniwo walki z „łapiącymi” nas wirusami może zniwelować niedobory, a co za tym idzie wzmocnić naszą odporność. W budowaniu odporności szczególną rolę przypisuje się witaminie C, która zwalcza procesy zapalne w naszych organizmach. Najlepszym źródłem witaminy C jest owoc dzikiej róży oraz cytrusy. Poza wspomnianymi witaminę C możemy znaleźć w owocach kiwi, czy warzywach kapustnych. Kolejną witaminą która wpływa na naszą odporność jest witamina A. Jej źródłem są masło, mleko i jego produkty, niektóre ryby oraz podroby mięsne, a także jaja, dynia i marchew.

Równie istotne jest dostarczanie prawidłowych ilości składników mineralnych, m. in. żelaza, którego odpowiednia podaż zapobiega niedokrwistości. Najlepszym źródłem żelaza są podroby i nasiona roślin strączkowych, znajdziemy je również w mięsie, jajach i produktach zbożowych. Cynk – buduje odporność i redukuje stres, a jego niedobory powodują większość podatność na zakażenia oraz wydłużone gojenie się ran. Cynk znajdziemy w owocach morza, pieczywie razowym lub kaszach gruboziarnistych. Mówiąc o odporności nie sposób nie wspomnieć o magnezie, który bierze udział w wytwarzaniu przeciwciał, tak ważnych podczas naszego kontaktu z wirusem. Magnezem uraczymy się jedząc kaszę gryczaną, orzechy, owoce morza, ale również kakao i czekoladę.

Prebiotyki i probiotyki to żywe kultury bakterii, których moc jest nieoceniona! To one stymulują prawidłowy wzrost naszej mikroflory jelitowej, która jest istotna, o ile nie najistotniejsza w budowaniu i zachowaniu odporności. Zaleca się spożywanie mlecznych napojów fermentowanych, które są naturalnym źródłem żywych bakterii. Mowa tutaj o produktach takich jak twarogi, kefiry, jogurty i naturalne maślanki. Smakowe produkty nabiałowe warto z diety wyeliminować ze względu na ogromną zawartość cukru w ich składzie.

Cenny składnikiem w menu są kwasy tłuszczowe omega-3, które zapewniają nie tylko prawidłową pracę układu nerwowego, ale także rewelacyjnie wspomagają odporność. Ich głównym źródłem są ryby, jednak ze względu na wysoką zawartość w organizmach wodnych metali ciężkich (rtęć, kadm, miedź) warto rozważnie sięgać po ryby, np. jeden raz w tygodniu, a na co dzień zacząć suplementację kwasami tłuszczowymi omega-3 w formie kapsułek.

Pamiętajmy, że odporność należy budować przez cały rok, wzmacniając ją szczególnie w tak ciężkim dla nas okresie. Odpowiednią dietę połączmy z dużą ilością snu i odpowiednią higieną oraz izolacją.